Ta strona używa plików cookie. Dowiedz się więcej o celu ich używania w przeglądarce.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki
ZOBACZ OPCJE DOSTĘPNOŚCI

Juror to wielki człowiek

Poziom wydarzenia jest wysoki, na tyle, że dla wielu młodych artystów stanowi ukoronowanie ich dziecięcej kariery. Sięgnąć po Aplauz w Koninie, to osiągnąć wszystko, co możliwe w tak młodym wieku. Potwierdzają to uczestnicy, instruktorzy i profesjonaliści, którzy oceniają najmłodszych w eliminacjach Międzynarodowego Dziecięcego Festiwalu Piosenki i Tańca. I chociaż w najtrudniejszej roli występują jurorzy, to od ich umiejętności i wrażliwości zależy wiele.

Festiwal zawsze miał szczęście do ludzi, zatrudniał zawodowców, którzy zgodnie ze sztuką wyłaniali laureatów. Oni sami podkreślają, że ten wybór jest bardzo trudny, bo w Koninie występują artyści. Często o przyznaniu Aplauzu decydują więc setne po przecinku. W tym roku oceniali Was w piosence: Janusz Tylman, Danuta Błażejczyk, Wanda Kwietniewska i po raz pierwszy – Maria Sadowska, jurorka popularnego The Voice of Poland, która w dzieciństwie śpiewała na konińskim festiwalu (Sadowska jest muzykiem, kompozytorem i reżyserem filmowym; debiutowała filmem fabularnym „Dzień kobiet”, do którego zdjęcia zrealizował Radosław Ładczuk, operator z Konina). W jury tańca – Katarzyna Skawińska (przewodnicząca jury, choreograf teatralny i filowy, pedagog, wykładowca tańca współczesnego i kompozycji), Iwona Ciok, Anna Bilibina (Rosja), Milena Jurczyk, Giancarlo Tarabella (Włochy).

Na tę rangę pracowało wiele pokoleń młodych artystów i ludzi życzliwych, którzy wiązali swoje losy z Koninem, często na całe lata. Taką postacią był Wiesław Kaszubkiewicz, był nią Zbigniew Górny, jest nią Janusz Tylman (12 lat na konińskim festiwalu).
W latach 90. z festiwalem, jeszcze wtedy ogólnopolskim (zmiana nastąpiła podczas jego obecności) był też związany znakomity muzyk, kompozytor, dyrygent, aranżer, autor muzyki do kilkudziesięciu spektakli, także dziecięcych, a przede wszystkim – jazzman – Stanisław Fiałkowski, pochodzący spod niedalekiej Kłodawy. Był rok 1996. Fiałkowski przyjechał ze swoją legendarną orkiestrą – BIG WARSAW BAND. W czasie festiwalowej gali dyrygował nią, przygotował wszystkie aranże. Na jego zaproszenie w Koninie zaśpiewali w tym czasie Ewa Bem, Danuta Błażejczyk, Ewa Uryga, Marek Bałata i Tomasz Sacha z „Prowizorki Jazz Band”. Współpraca z dziecięcym wydarzeniem trwała 3 lata. Fiałkowski nigdy nie zasiadał w jury. Jako prowadzący warsztaty nie chciał przyjąć tej roli. Jak powiedział w jednej z rozmów z naszą redakcją – nie mógłby dziecka uczyć, a potem skarcić go swoją oceną. Powiedział również: – Z dziećmi, które zapamiętałem, dziś dorosłymi ludźmi, ciągle jestem w kontakcie. Piszą do mnie listy, dzwonią. Grają i śpiewają! 

W tym roku, Stanisław Fiałkowski obchodził jubileusz pracy twórczej. Minęło pół wieku jego zawodowej kariery, w trakcie której nagrał prawie 20 płyt, dyrygował najsłynniejszymi orkiestrami w Polsce, występował z najwybitniejszymi polskimi i zagranicznymi wokalistami jazzowymi, między innymi z Natalie Cole czy Rayem Charlesem. Uroczysty jubileusz odbył się 22 maja br. w Jeleniej Górze. Pierwszą część koncertu wypełniła jego nowa kompozycja: pięcioczęściowa suita zatytułowana „Tancerki Degas”, którą zadedykował żonie, Marii. Drugą – opracowania najznakomitszych utworów symfonicznych napisanych w XIX i XX wieku. Symfonikom towarzyszyło 3-osobowe trio jazzowe (Wojciech Gogolewski na fortepianie, Paweł Pańta na gitarze basowej, Cezary Konrad na perkusji, partie solowe wykonali: Zbigniew Namysłowski – saksofon, Piotr Wojtasik –  trąbka, Grzegorz Nagórski – trombon; zaśpiewała Anna Patrys). W jubileuszowym koncercie wzięła udział oficjalna delegacja z naszego miasta: Zena Sroczyńska – kierownik wydziału kultury UM w Koninie i Andrzej Majewski – prezes Konińskiego Towarzystwa Muzycznego.

Stanisław Fiałkowski jest absolwentem Akademii Muzycznej w Poznaniu, wychował się na chorale gregoriańskim, swoją karierę poświęcił jazzowi. Przez 10 lat był pracownikiem Domu Kultury Zagłębia Konińskiego, późn. Wojewódzkiego Domu Kultury. Stworzył pierwszą w mieście formację big beatową – Truwerzy. Z Big Bandem Konin zdobył najwyższe w Polsce wyróżnienie – „Złotą Tarkę”.


 Fot. Andrzej Moś
 
 

serv kdkkonin